Liczba osób otyłych na świecie rośnie i nie jest to tylko problem estetyczny. Otyłość i związane z nią choroby stają się bowiem poważnym problemem społecznym.
Od nadmiaru kofeiny można umrzeć – o ile wypijesz 140 filiżanek kawy w ciągu jednego dnia.
Od niedawna, aktywność fizyczna jest postrzegana jak najlepsze lekarstwo. Badania wykazały, że już zwykłe „bycie na nogach” pomoże nam uporać się z różnymi dolegliwościami, od nowotworów do chorób sercowo-naczyniowych. Ale jaką dawkę ruchu zaaplikować swojemu organizmowi, żeby czerpać z tego zadowalające korzyści?
Nieważne, jak dużo biegają - badania wykazały, że u tych, którzy jedzą wszystko, rośnie ryzyko chorób serca.
Różne badania wykazały, że ćwiczenia fizyczne prowadzą do przebudowy mózgu, m.in., pobudzając tworzenie nowych neuronów. Okazuje się jednak, że brak aktywności również może prowadzić w mózgu do zmian.
Możliwe, że ciągłe siedzenie w biurze cię zabija (powoli). Ale można zachować niezłą kondycję, mimo klikania całymi godzinami, jeśli...
Siła mięśni to jeden z kluczy do zdrowego starzenia się, jednak po 40-tce masa mięśniowa praktycznie już tylko maleje, zwłaszcza w przypadku ludzi prowadzących siedzący tryb życia.
Osoby, które po prostu mniej siedzą i są bardziej aktywne fizycznie, są mniej narażone na przewlekle choroby, jak cukrzyca, rak piersi czy jelita grubego, choroby serca i układu krwionośnego, a także na wylew czy udar mózgu – dowodzi nowe badanie, zrealizowane przez naukowców z Uniwersytetu Stanowego Kansas.
Jeśli chce się żyć długo i w dobrym zdrowiu, sprawność fizyczna jest kluczowa. Najbardziej precyzyjnym wskaźnikiem ogólnej wydolności sercowo-naczyniowej jest tzw. maksymalny pułap tlenowy.
To zazwyczaj wiemy: kiedy uprawiamy ćwiczenia fizyczne, zwiększa się siła naszych mięśni i poprawia się kondycja organizmu. Jednak wpływ tego rodzaju aktywności na mózg i nasze samopoczucie nie jest już dla większości tak jasny. I nie sprowadza się po prostu do działania endorfin.
Możliwe, że niektórzy z nas nie urodzili się biegaczami. Według zaskakujących wyników badania genetycznego na szczurach, opublikowanych w The Journal of Physiology, motywacja do ćwiczeń fizycznych może być po części dziedziczna.
Próbujesz schudnąć, a nic z tego nie wychodzi? A może tracisz kilogramy, ale bardzo, bardzo powoli.Przeczytaj ten krótki post, może właśnie dotyczy Ciebie?
Większość z nas nigdy by nie pomyślała, że przez ćwiczenia fizyczne można utyć. Ale spójrzcie: coraz częściej spotykanej otyłości towarzyszy rosnąca popularność siłowni. Widać, że coś tu jest nie tak.